|
Autor |
Wiadomość |
master1111 |
Wysłany: Pią 17:43, 18 Sty 2008 Temat postu: ,,skąd sie biorą dzieci<lol>'' |
|
Skąd się biora dzieci (według dzieci)?
Julcia, 5 lat
Dzieci? Jakby Ci to powiedzieć? Z jedzenia się robią, z
picia
niektórego,
z komórek...
Jakich? Witaminowych. W kapuście są witaminy. W owocach
też. Musi być
dużo witamim.
Nikola, 6 lat
Żeby urodzić dziecko, trzeba się dobrze odżywiać. Jeść
banany, śliwki,
jabłka... Aż brzuch
bedzie duży. Ale żadnych słotyczy.
Dlaczego? Bo wtedy się popsuje rączka.
Piotruś, 4 lata
Dzieci biorą się z gadania. Kiedyś mama mówiła do taty:
Ty nie gadaj
tyle, tylko uważaj, bo
z tego gadania będą dzieci. Ale tata chyba tak specjalnie
się
zagadał,
bo
na urodziny
dostałem braciszka zamiast pieska.
Ola, 5 lat
Dzieci dostaje się za karę. Jak byłam na wakacjach u
cioci, to ciocia
mówiła do wujka:
Lepiej bądź dziś grzeczny, chyba, że chcesz mieć drugie
dziecko. Wujek
potem był cały dzień
na grzybach.
Jaś, 6 lat
Na dziecko trzeba się zapisać do szpitala. Najpeirw do
szpitala idzie
mama, a potem tata
idzie z kwiatami. Tata musi mamę wypisać ze szpitala i
wtedy, razem z
mamą, dostaje od
szpitala dziecko. A kwiaty zostają w szpitalu.
Justynka, lat 5
Dzieci się klonuje. Trzeba iść do parku na spacer,
nazbierać tych
motylków do przyklejania
do nosa, wydłubać ziarenka i połknąć. I te klony potem
rozną w brzuchu
u
mamy. U taty nie,
bo tata nie ma czasu na spacery.
Mareczek, lat 6
Słyszałem, że dzieci się rodzą z plemników. Plemniki to
takie
ziarenka,
które trzeba zasiać,
a potem się czeka dziewięć miesięcy. Trzeba najpierw
wstrzyknć do
pupy,
najlepiej u lekarza.
Sonia, lat 5
A na podwórku mówili, że dzieci biorą się z seksu. Pan i
pani idą na
spacer, biorą sie za
ręce, patrzą i potem dają sobie buzi. I to jest seks. A
jak ten seks
robi
mama i tata, to
potem jest dziecko.
Kasia, lat 6
Coś ty, to nie żaden seks, seks jest na golasa i z seksu
nie ma
dzieci.
Mama i tata muszą
być w ubraniu, to mogą się całować i wtedy jest miłość. I
z tej
miłości
biorą się dzieci
potem
Krzyś, 6 lat
Ale z pana dzieciak! Dzieci biorą się z brzucha mamy. A w
brzuchu
mamy
są
różne składniki.
Komórki, ale nie takie do rozmawiania...
by kasia1993 |
|
|
|
|